Nestlé Płatki śniadaniowe z nadzieniem

Witajcie, Tym razem miałam możliwość przetestowania chrupiących płatków śniadaniowych Nestlé z nadzieniem, dostępne w trzech przepysznych wariantach smakowych - LION WILDCRUSH, CINI MINIS CRAZYCRUSH i NESQUIK COCOACRUSH! 

W tym roku zarejestrowałam się na www.ofeminin.pl i udało się rozpocząć testowanie 😍 

(moje pierwsze testowanie, a drugie zgłoszenie 🙌🙌🙌)

Śniadaniowa paczka od @ofemininpl płatki #nestlecrush nestlepolska @nestle wypełnione pysznym nadzieniem! 

Płatki Nestlé zaskakuje nas już od dawna swoimi pomysłami jeśli chodzi o śniadania. Tym razem przerosły moje oczekiwania. Mamy tutaj wybranych trzech liderów smakowych – LION WILDCRUSH, CINI MINIS CRAZYCRUSH i NESQUIK COCOACRUSH. (moim zdaniem reprezentują najlepsze smaki mojego dzieciństwa)

Ponadto są zaprojektowane w formie uroczych poduszeczek, które po przegryzieniu kryją pyszne nadzienie (tutaj można tylko marudzić czemu te nadzienie nie rozpływa się, tylko jest stałe.. moim zdaniem to dobrze, gdyby nam się wylewało to byśmy mieli tylko samą "poduszkę" a tak czuć smak całego produktu) Płatki są naprawdę smaczne i chrupkie. Zdecydowanie polecam tym, dla których śniadania mogą być odpowiednio słodkie, rodzinne i szalone. Oprócz słodkości znanych nam marek mają dużo zalet, główną jest to, że zawierają pełne ziano, witaminy i składniki mineralne, nie zawierają sztucznych aromatów. Można je kupić w dwóch rodzajach gramatur - 150g i 350g.

Ile kosztują?

opakowanie 150 g kosztuje ok. 5 zł,

opakowanie 350 g kosztuje ok. 8 zł.

Coś o smakach? trochę szczerości:

LION WILDCRUSH - mógłby bardziej smakować jak lion.. przecież tam jest taki charakterystyczny delikatny karmel..

NESQUIK COCOACRUSH - tutaj należy się przełamać, jeśli ktoś jest fanem kultowych kulek Nesquik - ja jestem 😊😊😊

CINI MINIS CRAZYCRUSH - najbardziej przypomina smakiem klasyczne Cini Minis - ja do tego smaku musiałam dorosnąć w dzieciństwie uciekałam od cynamonu. 😊